„Iskra” Mokrzesz zdążyła przyzwyczaić do tego, że każda kolejna edycja piłkarskiego Memoriału im. Konrada Tyrasa przynosi ze sobą niespodzianki i coraz większy rozmach.

Dziewiąta odsłona wydarzenia to między innymi rywalizacja rekordowej liczby dwunastu ekip, pokazowy mecz międzynarodowy, czy koncert na żywo Jacka Dewódzkiego – byłego wokalisty zespołu Dżem, z zaprzyjaźnionymi muzykami.

>> Atrakcji było tyle, że trzeba było zacząć już przed południem. Punktualnie o godz. 11.00 na „Boju Pod Gniazdem” w Mokrzeszy zabrzmiały hymny: polski i czeski. Ich wykonanie było zapowiedzią międzynarodowej rywalizacji w meczu pokazowym, w którym zmierzyli się Reprezentanci Polski +35 w Futsalu oraz oldboje czeskiego Spartaka Jablunkov. O ile hymn naszych gości zza południowej granicy odtworzono z „empetrójki”, to już Mazurka Dąbrowskiego zaśpiewała „a capella” mieszkanka Mokrzeszy – Marzena Majchrzak.

>> Przyjazd Czechów na mokrzeskie wydarzenie był rewizytą po tym, jak wiosną Iskra Mokrzesz zagrała mecz sparingowy w Jabłonkowie. Mimo zaawansowanego wieku zawodników, spotkanie było pełne emocji i ciekawych akcji. Pierwsi na prowadzenie wyszli gracze Spartaka, ale Polacy zdołali wyrównać. Doprowadzeniem do remisu, tym razem 2:2 zakończyła się także ponowna przewaga Czechów. Trzeci gol Polaków okazał się trafieniem na miarę zwycięstwa 3:2.

  

>> O 13.00 minutą ciszy tradycyjnie uczczono pamięć Konrada Tyrasa – tragicznie zmarłego przed dziewięcioma laty, nieodżałowanego Prezesa K.S. Iskra Mokrzesz. Chwilę później nastąpił także kolejny wzruszający moment – syn Krzysztofa Pobrotyna, Michał odczytał list, w którym wieloletni kierownik drużyny dziękował klubowi za lata współpracy i wsparcie w zmaganiu się z ciężką chorobą. Wygłoszone słowa nabrały szczególnej mocy, gdyż kilka godzin później okazało się, że Krzysztof Pobrotyn zmarł.
>> Rywalizacja o efektowne trofea, tradycyjnie ufundowane przez Wójta Gminy Mstów, Tomasza Gęsiarza rozpoczęła się od zmagań w fazie grupowej.

W turniejowe szranki stanęło tym razem stanęło aż 12 ekip: Spartak Jablunkov (Czechy), Brygada Vis Gidle, LKS Gomunice, Metal Rzeki Wielkie, Bełchatów, KS Limanów, Iskra – Stara Gwardia, Warta Mstów, DROGBUD, Kolegium sędziowskie OZPN, Iskra Mokrzesz oraz drużyna z młodych mieszkańców Mokrzeszy, którzy w ostatniej chwili zastąpili Białą Gwiazdę Krasice.
Do fazy finałowej awansowały po dwie najlepsze drużyny z obu grup, które w półfinałach wyłoniły spośród siebie dwa najlepsze zespoły. W wielkim finale, po serii rzutów karnych DROGBUD pokonał zespół Spartaka Jablunkov.

  

Po oficjalnym wręczeniu nagród mieliśmy blok imprez towarzyszących, na które złożyły się między innymi spotkania z Medalikiem – oficjalną maskotką Rakowa Częstochowa oraz młodymi zawodnikami częstochowskiego Włókniarza – Kacprem Halkiewiczem i Pawłem Cabanem Juniorem. Była też licytacja, w wyniku której można było wejść w posiadanie atrakcyjnych gadżetów (m.in. piłka i koszulka z kompletami podpisów zawodników Rakowa, limitowany szal z autografem Tomasa Petraska, czapeczki Włókniarza, czy płyty z osobistą dedykacją Jacka Dewódzkiego).

Akustyczny koncert Jacka Dewódzkiego z zespołem był dla tej imprezy jak mawia piłkarski klasyk „truskawką na torcie”. Półtoragodzinny set wypełniony wszystkimi największymi hitami Dżemu w ciekawych, akustycznych aranżacjach mógł podobać się nie tylko najzagorzalszym fanom legendy polskiego bluesa.    

Relacja: Adam Jakubczak

Galeria zdjęć

Wstecz