Wtorek, 23 kwiecień 2024, imieniny: Jerzego, Wojciecha
A- A+

SOŁTYS KONRAD TYRAS NIE ŻYJE.... / 2016-08-19

Nie żyje Konrad Tyras, sołtys Mokrzeszy. Miał 39 lat. W czwartek, 18 sierpnia zginął w wypadku samochodowym, do którego doszło na drodze wojewódzkiej pomiędzy Mstowem, a Zawadą.
[*]

Pierwszym sygnałem, że Konrad Tyras nie boi się pracy społecznej było objęcie przez niego funkcji prezesa "Iskry" Mokrzesz. Kiedy klub znalazł się na organizacyjnym zakręcie i groziło mu zawieszenie działalności, młody i zakochany w piłce nożnej mieszkaniec Mokrzeszy, zdecydował się wziąć sprawy w swoje ręce.
Postanowił objąć prezesostwo znajdującego się w kiepskiej kondycji klubu i w pełnienie funkcji tej włożył całe swoje serce. Jego zaangażowanie nie tylko pomogło "Iskrze" wyjść na prostą, ale i zjednało mu sporą rzeszę sympatyków, zwłaszcza wśród młodych mieszkańców miejscowości.

2016-08-12-konrad-08.jpg

W 2010 roku zaangażował się w kampanię przed gminnymi wyborami do samorządu, kandydując na radnego. Do Rady Gminy wejść mu się nie udało, ale na początku 2011 roku wziął udział w wyborach na sołtysa Mokrzeszy i te wygrał już bezapelacyjnie. Włożył sporo serca w ideę utworzenia w Mokrzeszy boiska sportowego z prawdziwego zdarzenia, co wkrótce stało się faktem.
Po zakończeniu minionej kadencji starał się skutecznie jako sołtys o reelekcję. Swoją funkcję pełnił z pełnym zaangażowaniem aż do dnia śmierci.
Był też członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Mokrzeszy.

2016-08-12-konrad-03.jpg   2016-08-12-konrad-11.jpg

Wśród przyjaciół na zawsze zapamiętany będzie jako ten, który w to, co robił, angażował się całym sobą. To właśnie jego entuzjazm zarażał wiele innych osób w otoczeniu.
Udawało mu się porywać swoimi pomysłami, ideami i zaangażowaniem w realizację wielu projektów. Nigdy nie miał problemów ze znalezieniem grupy chętnych do prac społecznej na rzecz klubu, czy miejscowości.

Cześć Jego Pamięci.

Wstecz